|
|
|
Wysłany: 23.09.2006, 19:34:48 |
|
|
ANVA |
Ostry |
|
|
Dołączył: 11 Mar 2006 |
|
Posty: 225 |
Skąd: 2km od Tadeusza K. Register IP: |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany: 23.09.2006, 21:33:54 |
|
|
C4rtm4n |
Stara wyga |
|
|
Dołączył: 15 Mar 2004 |
|
Posty: 493 |
Register IP: |
|
|
|
|
|
|
|
Były Hangar, gdzie były sobie kiedyś pociagi.
Jeśli sie nie myle jest on przy odgałezieniu ulicy herbertowskiej, za zakładami Bella |
|
|
|
|
|
Wysłany: 24.09.2006, 08:12:18 |
|
|
[mwl] |
Stara wyga |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2004 |
|
Posty: 401 |
Skąd: Zelów City Register IP: |
|
|
|
|
|
|
|
Heh, jest w ogóle ktoś z Zelowa, kto nie wie co to za budynek? Pamiętam jak byłem młodszy, to biegało się tam nie raz :) A chodził ktoś tamtymi tunelami? <: |
|
_________________
|
|
|
|
|
Wysłany: 24.09.2006, 11:47:15 |
|
|
Danon |
Adminidewastator |
|
|
Dołączył: 07 Mar 2004 |
|
Posty: 1036 |
Skąd: 51°46'N - 19°23'E Register IP: |
|
|
|
|
|
|
|
Szczerze powiedziawszy to rok temu byłem tam pierwszy raz razem z miranda
A tak apropo jeśli juź jesteśmy przy temacie hangarów i pociągów to całkiem niedaleko od Zelowa jest hangar z IIWŚ gdzie mieścił się cały pociąg. Moźe ktoś z was był tam, ja muszę się wybrać. Miejscowość Konewka za Tomaszowem.
http://www.anlagemitte.bunkrowiec.com/kolej.php |
|
|
|
|
|
Wysłany: 24.09.2006, 15:50:52 |
|
|
ANVA |
Ostry |
|
|
Dołączył: 11 Mar 2006 |
|
Posty: 225 |
Skąd: 2km od Tadeusza K. Register IP: |
|
|
|
|
|
|
|
Myślałem że to będzie trudna zagadka ale się myliłem,widze że jesteście obeznani z terenem.Tak to były garaż dla parowozów (tz.parowozownia)w Herbertowie.
Gratulacje dla [mwl] i C4rtm4n'a.
Ps To niedaleko Konewki jest jeszcze jeden taki bunkier w Jeleniu oba niedaleko Tomaszowa Maz.
Pozdro ANVA |
|
|
|
|
|
Wysłany: 24.09.2006, 18:27:31 |
|
|
kryształ |
Twardziel |
|
|
Dołączył: 20 Mar 2004 |
|
Posty: 197 |
Skąd: Zelów stolica rowerów i fryzjerów Register IP: |
|
|
|
|
|
|
|
Hangar jest tak blisko mnie że to było kiedyś kultowe miejsce naszej paczki, chodziliśmy tam niemal codzienie , spędzaliśmy całe wakcje paląc ogniska w srodku i robiąc imprezy z muzyką, w VIII klasie podstawowki to miejsce było najbradziej trendy , jak to by sie dzis powiedziało w całej szkole do spotkań, mury były powypisywane w wyznania miłosne i metale pluli na raperów a oni wypisywali odpowiedzi. Wyrózniał sie wielki napis Helvetius na scianie głównej(którego resztki widac do dziś), niestniejeącej juz kapeli z Bachorzyna. A gdy byłem jeszce młodszy a przytym mniejszy to łaziłem jak MWL wspomniał kanałami w srodku,łaczyły one dwa kanały naprawcze, pamiętam ze podczas kolejnych wakacji mieliśmy zajawkę gdyż wierzylismy ze to hangar poniemiecki a pod koniec tunelu po suknieciu w w ścianę było głucho.Wybilismy dziurę i wywieźliśmy z 15 wiader piachu, może nie liczyliśmy na bursztynowa komnatę, ale na cokowliek z ubiegłej wojny.
Tylko to było inne miejsce.gdy przybyłęm tam pierwszy raz budynek mial dach i nawet drzwi.Potem złomiarze obrobili go z czegokowliek co miał stalowe, a najwiekszym ich łupem była kilkutonowa pompa do mycia pociągów która stała opodal, a torach nie wspominając.
Hangar w latach swojej świetnosci pod naszą piecza wygaldął jak tylko mógł najładniej, w srodku nie było ani kamyszka wszystko zamiataliśmy prowizorycznuymi miotłami robionymi z krzaków naprędce, było gładko jak pupka niemowaęcia, jeździlismy tam rowerami i obawialiśmy sie kapcia. Poza tym ogniska z pobliskich wyschnietych chwastów, stos miał z pótora metra a jęzory ognia rozbijały sie o sufit który podgrzewajac sie spadał na dół, znaczy sie tynk nie ufit, hehe..., oj Anva pobudziełs moje wspomnienia..hehe..ostatnim etapem Hangaru była zabawa w tzw. MANEWRY. Wymyśliliśmy to wspolnie z kilkoma innymi znajmomymi.Druzna A i drużyna B Miałą za zadanie wejsc do bazy i gwizdąć puszki , które stały posrodoku baz, pierwsżą bazą była polana koło mnie na Zeromskiego, drugą własnie hangar.manewry odbywały sie w nocy i o danej godzinie dwie drużyny podzielona na ekipy broniące i atakujące szły naprzeciw siebie z latarkami w dłoniach,mijajac sie najczęsciej w lesie wzdłuż Cegielnianej..strach był jak cholera... eliminacj apzeciwnika następowała porzez oświetlenie go i poprawnym wymówieniu jego ksywy. Pamietam ze atakujac hangar podeszlismy go kiedys od strony Bachorzyna czołgajac sie 200 metrów po polu, a chłoapki broniacy stali na dachu i penetrowali tern wokół latarkmi , na które wydali ostatnie piiądze, bo każdy chciał miec lepszą.Nijeden z nas uciekł z domu by brac w tym udział, i chyba hehehe, kojarzy mi sie nOx,że uciekł...albo jego brat,ale chyba nOx, chyba ze sie mylę....Ale sie rozpisałem.
Także Hangar to kiedyś mojej paczki drugi dom...potem przeszło na Patyki..ale to już inna historia....
Nie byłem tam kilka lat, w zeszłym roku biegałem tam rezem z psem,rozebrali wszystko, łacznie z dachem i ramami okien.Nie zapomnę gdy pierwszy raz stanalem sie na dachu, po wspinaczce po murze...Ehh...
Może znnajdę jakies foty..to wrzucę...
Wspomnienia... |
|
|
|
|
|
Wysłany: 25.09.2006, 14:57:35 |
|
|
ANVA |
Ostry |
|
|
Dołączył: 11 Mar 2006 |
|
Posty: 225 |
Skąd: 2km od Tadeusza K. Register IP: |
|
|
|
|
|
|
|
Ja niebęde sie tu rozpisywał co tam robiliś w raz z moją paką,ponieważ ja mieszkałem zaledwie jakieś 300m od hangaru ale ja pamiętam jak ten hangar był jeszcze w całości i był urzywany jako magazyn-warsztat.
A co do pompy to ona służyła nie do mycia pociągów(parowozów) tylko do napełniania ich(tych parowozów)wodą .A chyba wiecie na jakiej zasadzie działała lokomotywa.
Pozdrawiam ANVA.
Ps1.poza tym kanałem ktory był w hangarz to jest jeszcze jeden który przechodził pod torami,hangarem i prowadził aż za mur fabryki.
Ps2.Kryształ jak byś znalazł te foty to je wrzuć chętnie przypomne sobie stare czasy. |
|
|
|
|
|
Wysłany: 26.09.2006, 09:14:55 |
|
|
n0x |
Twardniejący |
|
|
Dołączył: 09 Mar 2004 |
|
Posty: 108 |
Skąd: Zelów Register IP: |
|
|
|
|
|
|
|
to byly pamietne czasy krysztal. byla zabawa i byla adrenalina. teraz juz tego nie ma. kazdy ma kompa i siedzi przy kompie . gdzie ta aktywnosc fizyczna dla ktorej wyrwac sie z domu trzeba bylo okolo 22 tak by nikt nie widzial
moze kiedys uda sie to powtorzyc. moze naszym dziecia |
|
_________________ nie nawidze przekupstwa w zelowie i korupcji a także CIEBIE Władziu bo to my mamy dbać o bezpieczeństwo na drogach |
|
|
|
|
Wysłany: 27.10.2006, 20:04:29 |
|
|
miranda.pl |
Stojąc leżał |
|
|
Dołączył: 22 Paź 2005 |
|
Posty: 63 |
Skąd: Zelów Register IP: |
|
|
|
|
|
|
|
wlasnie danon sotanio bylam tam z toba, fajne miejsce zabaw wielu dzieciakow kiedys |
|
|
|
|
|
Wysłany: 28.10.2006, 16:34:32 |
|
|
ANVA |
Ostry |
|
|
Dołączył: 11 Mar 2006 |
|
Posty: 225 |
Skąd: 2km od Tadeusza K. Register IP: |
|
|
|
|
|
|
|
Ciekawe co wy tam robiliście :mrgren: |
|
|
|
|
|
Wysłany: 28.10.2006, 17:01:19 |
|
|
miranda.pl |
Stojąc leżał |
|
|
Dołączył: 22 Paź 2005 |
|
Posty: 63 |
Skąd: Zelów Register IP: |
|
|
|
|
|
|
|
odpowiadam: ZDJECIA jesli myslicie ze cos innego to.... macie bujna wyobraznie heheheheheh |
|
|
|
|
|
Wysłany: 28.10.2006, 17:19:33 |
|
|
ANVA |
Ostry |
|
|
Dołączył: 11 Mar 2006 |
|
Posty: 225 |
Skąd: 2km od Tadeusza K. Register IP: |
|
|
|
|
|
|
|
Bujna wyobraźnia bujną wyobraźnią, ale może to był artystyczny akt, jeżeli tak to może wrzucić na forum to plukamy i ocenimy.
Pozdro ANVA
ps.to tylko moja bujna wyobraźnia |
|
|
|
|
|
Wysłany: 28.10.2006, 17:23:03 |
|
|
ANVA |
Ostry |
|
|
Dołączył: 11 Mar 2006 |
|
Posty: 225 |
Skąd: 2km od Tadeusza K. Register IP: |
|
|
|
|
|
|
|
O qurcze znów odbiegliśmy od tematu
Pewno znowu będzie ostrzeżeni od kturegoś moda
ANVA |
|
|
|
|
|
| |